Trening umysłu

Neurofeedback

Trenig umysłu

Neurofeedback

Nasz mózg jest neuroplastyczny, co oznacza, że można go rozwijać i naprawiać. Neurofeedback jest jedną z najbardziej popularnych metod treningu umysłu. Od dawna stosowany jest przez NASA w treningu astronautów, w sporcie do trenowania kadr olimpijskich USA i Kanady oraz klubów piłkarskich takich jak AC Milan czy Manchester United. Neurofeedback, z pomocą specjalistycznego sprzętu i systematyczności, poprawia koncentrację, wydajność naszego umysłu oraz pamięć. Jest to całkowicie bezbolesna i nieinwazyjna metoda. Wykorzystuje naturalną skłonność naszego mózgu do naprawiania i samodoskonalenia. 

Trening umysłu

Czym jest i jak działa neurofeedback?

Neurofeedback to trening umysłu, w którym wykorzystuje się specjalistyczny sprzęt do pomiaru fal mózgowych na powierzchni głowy. Działa to dokładnie na tej samej zasadzie co zwykłe EEG. Różnica polega na tym, że w treningu ten sygnał jest wykorzystywany do podania informacji zwrotnej do osoby, która trenuje. Wszystko zaczęło się w NASA, gdzie kilka kotów naukowca M. Barrego Stermana w łagodny sposób przeszło zatrucie paliwem rakietowym, podczas gdy reszta kotów zdechła lub prawie zdechła. Co różniło te koty? Te pierwsze były wcześniej wzięte do innego eksperymentu – trenowania fal mózgowych, a dokładniej fal z zakresu SMR, czyli do początkowych badań w kierunku neurofeedbacku (U. Kraft 2007). To wywarło na naukowcach NASA ogromne wrażenie. Wystarczy sobie wyobrazić, że jest sposób – trening mózgu, który może uchronić astronautów przed szkodliwym wpływem oparów paliwa. Co jeszcze można tym osiągnąć? Nie minęło wiele czasu, a astronauci NASA byli regularnie szkoleni neurofeedbakiem i są do dziś. Z tej technologii korzystają też sportowcy (Dupee 2011, Krawczyk 2019), muzycy (Gruzelier 2018), żołnierze (Crist 2018). Wszędzie tam, gdzie wydajność i stabilność umysłu determinuje sukces. Neurofeedback jest stosowany coraz powszechniej. W terapii ADHD (Pinowicka 2015) i innych dysfunkcji, w terapii uzależnień, poprawie koncentracji – nawet jako wsparcie przed maturą, lub innym egzaminem. 

Komu może się przydać Neurofeedback?

Neurofeedback może się przydać każdemu, kto chce lepiej wykorzystywać swój potencjał. Można trenować koncentrację, kreatywność oraz relaksację. Można wykorzystać w ten sposób neuroplastyczność na swoją korzyść. Nasz mózg codziennie poddawany jest mikrouszkodzeniom pod wpływem stresu, złej diety, substancji toksycznych, używek i zanieczyszczeń (Neurosciencenews 2019). Nie jesteśmy w stanie unikać tych zagrożeń, możemy starać się je zminimalizować, ale nasz mózg i tak ma sporo do naprawiania w ciągu naszego życia. Możemy mu w tym pomagać i jedną z metod jest właśnie neurofeedback. Pomaga tworzyć w mózgu nowe ścieżki, które mogą naprawić te nadszarpnięte oraz mogą podnieść wydajność Twojego mózgu. To wspaniała perspektywa! To tak jakbyś przeprogramował swój mózg, albo załadował nową łatkę.

Neurofeedback i medytacja

Ostatnio coraz częściej słyszy się o stosowaniu neurofeedbacku do treningu medytacji. I tutaj trzeba rozróżnić dwa bardzo ważne pojęcia. W neurofeedbacku istnieje pojęcie treningu alpha i treningu theta przez wielu utożsamiane z medytacją, ale to nie do końca jest prawda. Są różne rodzaje medytacji i te, które prowadzą do wzmocnienia fal alpha i theta, to tylko jeden rodzaj z nich. Jeśli chodzi o naukę medytacji to dużo trafniejsze jest podejście reprezentowane przez pojęcie neuromedytacji. Bierze ono pod uwagę różne rodzaje medytacji, najnowsze badania na ten temat i, co najważniejsze, jego celem jest nauczenie medytacji samej w sobie. Aparatura jest używana głównie do określenia, który rodzaj medytacji jest Ci potrzebny oraz do pomocy w nauce.

Jak i gdzie trenować neurofeedback?

Jeśli Twoim celem jest głównie wyuczenie mózgu, jak generować wybrane fale mózgowe (dla koncentracji, kreatywności czy relaksacji) to neurofeedback jest nadal jednym z najlepszych rozwiązań. Na rynku jest mnóstwo ośrodków oferujących neurofeedback i na pewno uda Ci się znaleźć coś w miarę blisko Ciebie. Ważne jest jednak, żeby sprawdzić dwie rzeczy: certyfikaty i szkolenia osoby, która prowadzi trening oraz ostatnie badanie techniczne sprzętu, który jest użyty do treningu. To ważne, bo przecież w grę wchodzi stan zdrowia Twojego mózgu. Fale SMR można przetrenować – gdy jest ich za dużo, mogą pojawić się skutki uboczne. Dlatego, jeśli ktoś zaproponuje Ci trening, bez zmierzenia stanu wyjściowego Twoich fal mózgowych, to jest to pierwszy znak, że gabinet w którym jesteś nie jest tym najlepszym. 

Jest też możliwość kupienia domowego urządzenia do trenowania medytacji takiego jak muse. Sama mam również takie urządzenie i używam go w gabinecie (w formie sprzężonej z goglami do Wirtualnej Rzeczywistości). Jednak nie do każdego rodzaju medytacji muse się nadaje. Jego największą wadą jest to, że mierzy głównie fale kory przedczołowej, a nas w neuromedytacji bardzo interesują również inne obszary mózgu. Niemniej wielu osobom muse ułatwia rozpoczęcie nauki medytacji, więc nadal jest to świetna, domowa opcja dla początkujących.

Ulrich Kraft;  

Zmiany aktywności fal mózgowych pod wpływem treningu neurofeedback u zawodników judo

Enhancing Creativity with Neurofeedback in the Performing Arts: Actors, Musicians, Dancers: Theory and Action in Theatre/Drama Education

Neurofeedback training could build soldiers’ resilience to stress

Exposure to PM 2.5 pollution linked to brain atrophy and memory decline